Mandarynki to owoc, którego już sam zapach budzi skojarzenia z zimą i świętami. A dlaczego warto je jeść szczególnie podczas tego chłodnego okresu? O tym właśnie postanowiliśmy dzisiaj napisać.
Jesienny i zimowy chłód powinien zmotywować Was do uważniejszego dbania o zdrowie, ponieważ to w tych miesiącach najłatwiej o złapanie wirusa. Jak się przed tym uchronić? Jednym ze sposobów jest zapewnianie sobie wartościowych składników diety - w tym oczywiście pełnych witamin owoców. Dzisiaj skupimy się na mandarynkach, ponieważ to one wydają się być najpopularniejszym w tej części roku owocem i naprawdę warto je jeść.
Mandarynki, tak jak większość cytrusów to skarbnica witaminy C, dlatego są one wyjątkowo ważne w czasie gdy zachorowań jest najwięcej. To z jej pomocą układ odpornościowy jest wzmocniony, a organizm lepiej broni się przed wirusami.
Co więcej, mandarynki pomagają nam w pozbyciu się toksycznych substancji z organizmu.
Dostrzegliście, że kondycja Waszej skóry pogorszyła się wraz z nadejściem chłodniejszych dni? To znak, że powinniście poważnie regularnie dopisywać Mandarynki do Waszej listy zakupów. Ich składniki mogą spowolnić starzenie się skóry, ponieważ zawarte w nich przeciwutleniacze hamują namnażanie się wolnych rodników odpowiedzialnych za proces degradacji komórek ciała.
Wartość energetyczna mandarynek to ok 53 kcal w 100 gramach.
Jedna z teorii podaje, że nazwa owoców wywodzi się od nazwy wyspy - Mauritius.
Wiecie już dlaczego mandarynki powinny być ważnym składnikiem Waszej jesienno-zimowej diety. Pamiętajcie jednak, że odpowiednia dieta nie zawsze jest wystarczająca do utrzymania prawidłowej kondycji zdrowotnej. Dbajcie również o właściwy ubiór i nie lekceważcie ewentualnych oznak choroby.
Chętnie dowiemy się, czy lubicie ten rodzaj cytrusów i czy często po nie sięgacie?